Półmetek wakacji już za nami, a my nie możemy uwierzyć, ile się u nas działo!
Lipiec to czas, w którym się świetnie bawiliśmy i ciężko pracowaliśmy:
- sumiennie ćwiczyliśmy zarówno ujeżdżenie, jak i skoki na Brązową Odznakę Jeździecką
- uczyliśmy się lonżowania, figur woltyżerskich oraz poprawialiśmy dosiad jeżdżąc na oklep i bez strzemion
- budowaliśmy korytarz z przeszkodami i naskakiwaliśmy w nim konie
- uczyliśmy nasze niespełna półroczne źrebaczki chodzić na uwiązie i podawać kopytka
- nasze pierwsze stajenne dziecko – Gorgie – skończyła 3 lata i z ogromnym spokojem przyjęła zarówno siodło, jak i jeźdźca
- robiliśmy porządki w stajni i na terenie, odrobaczaliśmy konie, wapnowaliśmy boksy
- malowaliśmy nowy komplet drągów, podmurówki, samodzielnie wykonaliśmy wózek na przeszkody
Druga połowa wakacji, a my dalej ciężko pracujemy podnosząc nasze umiejętności i oczywiście nie zapominamy o świetnej zabawie.