Wakacje jak zawsze były intensywne, nie tylko jeździliśmy w siodle i na oklep, ale i uczyliśmy się lonżować i robiliśmy sobie sesje zdjęciowe. Dużą popularnością, jak zawsze, cieszyły się zajęcia z woltyżerki. Poza tym mogliśmy przyjrzeć się pracy z młodymi końmi m.in. puszczaliśmy konie w korytarz – nasza młodzież, czyli Gorgeous i Everest mogły spróbować skoków luzem, młodsza Everest szybko uczyła się od starszej Gorgeous.
Uczestnicy zajęć poznali figury na ujeżdżalni, dowiedzieli się jak prawidłowo stosować pomoce jeździeckie, niektórzy awansowali do grupy sportowej, mając okazję zacząć przygodę ze skokami. Czas spędzony poza końskim grzbietem wykorzystaliśmy także do poszerzania naszej świadomości na temat dobrostanu koni – mówiliśmy o ich potrzebach, uczyliśmy się o behawiorze koni, dopasowywaliśmy siodła i analizowaliśmy, które wędzidła są komfortowe dla naszych czworonożnych towarzyszy. Zagłębiliśmy się także w tajniki żywienia koni i podstawy opieki weterynaryjnej.